Raportowanie ESG (ang. Environmental, Social, Corporate Governance) staje się standardem dla coraz większej liczby organizacji. Jest ono dla firm nie tylko przejawem ich odpowiedzialności za kwestie środowiskowe, społeczne oraz ład pracowniczy, ale też drogą, która pozwala utrzymać przewagę konkurencyjną w zmieniającym się świecie. Wkrótce raportowanie ESG stanie się obowiązkowe. 21 kwietnia 2021 r. Komisja Europejska przedstawiła projekt dyrektywy CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive), która zakłada obowiązek raportowania zagadnień ESG przez wszystkie spółki, zarówno publiczne, jak i prywatne. Spółki mające powyżej 250 pracowników będą zobowiązane do przygotowania raportu niefinansowego. Zgodnie z założeniami, regulacje w kolejnych latach obejmą wszystkie spółki notowane na rynku regulowanym, które mają powyżej 10 pracowników.
Zacznijmy od podstaw. Wskaźniki ESG przedstawiają dane firmy z obszarów: środowiskowego (ang. environmental), społecznego (ang. social) i ładu korporacyjnego (ang. governance). Przedsiębiorstwa wykorzystują je, by kompleksowo raportować swoją działalność i nie skupiać się tylko na danych finansowych. Dla przykładu branża odzieżowa często prezentuje takie wskaźniki ESG jak: poziom emisji gazów cieplarnianych, za który odpowiedzialna jest firma; informacje, w jaki sposób przedsiębiorstwo dba o prawa człowieka w krajach, w których produkuje swoje ubrania; czy liczbę zgłoszeń dot. naruszeń etyki w firmie.
Respondenci tegorocznego badania „Edelman Trust Barometer”, uważają, że biznes wciąż nie robi wystarczająco dużo w obszarach środowiskowym i społecznym, takich jak: walka ze zmianami klimatycznymi (52%), nierównościami ekonomicznymi (49%), widzą też braki w wiarygodnej komunikacji (42%). W uproszczeniu więc możemy powiedzieć, że przed firmami stoją dwa główne wyzwania. Zarządzający muszą przede wszystkim zmienić sposób myślenia, dojrzeć do zmiany oraz wykazać się chęcią do działania. Po drugie, istotne jest poszerzanie wiedzy w obszarze ESG, wypracowanie planu działań i transparentne prezentowanie swojego rzeczywistego wpływu.
W sprostaniu tym wyzwaniom pomocne mogą okazać się wskaźniki ESG. Pozwolą określić proces pozyskiwania wiarygodnych danych pokazujących, na jakie obszary oddziałujemy najbardziej, jak chcemy się zmienić, ale też wdrożyć odpowiednie działania tak, by dokonać realnej zmiany. Dla przykładu, jeśli mamy informacje, że do wyprodukowania bawełnianej koszulki potrzeba średnio 2700 litrów wody, oraz dla porównania, jakie jest zużycie wody przy produkcji koszulki z materiałów takich jak poliester lub tencel, a także jaki wpływ środowiskowy będzie miało zafarbowanie jej na biało czy zielono, to możemy podjąć oparte na danych decyzje dot. danego produktu. Mając więc odpowiednie dane możemy projektować ubrania bardziej odpowiedzialnie. Co więcej możemy też udowodnić, w sposób wiarygodny i kompletny, jak zmienia się organizacja, co jest dziś ogromnie istotną częścią komunikacji firmy z otoczeniem.
Firmy coraz częściej dzielą się z klientami, pracownikami i partnerami biznesowymi danymi pokazującymi ich wpływ środowiskowy i społeczny, publikując raporty niefinansowe. Największe, zwłaszcza giełdowe przedsiębiorstwa, już są do tego zobowiązane. Zgodnie z planowanymi zmianami, od 2025 roku taki obowiązek obejmie też duże, nienotowanie na giełdzie przedsiębiorstwa, a w kolejnych latach rozszerzy się również na mniejsze firmy. Już w najbliższych latach jedną ze spółek zobowiązanych do raportowania niefinansowego będzie OTCF S.A. Odpowiedzialność biznesu jest często poruszanym tematem na arenie międzynarodowej, dlatego należy spodziewać się, że będzie coraz więcej regulacji w tej sferze i będę mocno dotykać wiarygodności firm. Jednym z takich pakietów rozwiązań istotnych z perspektywy branży odzieżowej, będzie strategia Unii Europejskiej na rzecz zrównoważonych wyrobów włókienniczych w obiegu zamkniętym. Jej celem jest m.in. wprowadzenie ekoprojektowania tak, by produkty, które trafiają do sklepów, były trwałe, nadawały się do naprawy i recyklingu, wprowadzenie usług umożliwiających odzysk i naprawę, rozwiązanie problemu uwalniania mikroplastiku z materiałów włókienniczych, czy wprowadzenie paszportów produktów.
Branża odzieżowa ma jeszcze wiele do zrobienia. Natomiast bardzo cieszy mnie, że najbardziej odpowiedzialne firmy, które zdają sobie sprawę ze znaczenia tematyki ESG i wyzwań, już podejmują konkretne działania. Jedną z nich jest OTCF S.A. , która zaczęła wprowadzać nowe modele biznesowe bazujące na usługach takich jak naprawa czy wypożyczanie odzieży. Na pewno liderzy zmian – przedsiębiorstwa, które przyjmą odpowiedzialność za swój wpływ na środowisko i społeczeństwo oraz podejmą konkretne działania, by to negatywne oddziaływanie ograniczać, zyskają w oczach swoich klientów i pracowników. Należy mieć jednak na uwadze, że to długotrwały i trudny proces. Jednym z istotnych wyzwań dla firm z branży fashion jest pomiar ich wpływu na poszczególne obszary, czyli określenie wskaźników ESG. Firmy, które chcą zmierzyć swój wpływ muszą bowiem bardzo dokładnie przyjrzeć się procesom zachodzącym w organizacji i poznać swój łańcuch dostaw – od uprawy roślin, z których tworzone są materiały, przez powstanie produktu do zakończenia cyklu jego życia. W Accenture jesteśmy przekonani, że kluczowe do osiągnięcia sukcesu w tym obszarze są digitalizacja, zmiany myślenia biznesu i budowa wiarygodności firm. To długa i wyboista droga, ale cieszymy się, że OTCF S.A. , zrobiło już na niej pierwsze kroki.