Przede wszystkim najlepiej zapobiegać! Zanim więc ubrudzimy i przemoczymy buty, zadbajmy o ich właściwą impregnację. Taka ochrona przyda się zwłaszcza na trasach pełnych błota, górskich lub po lesie. Impregnat (zazwyczaj w sprayu) zapobiegnie powstawaniu plam, przemakaniu i przywieraniu błota.

Po przyjściu z treningu, dobrze jest poluzować sznurówki, żeby przewietrzyć wnętrze butów. Przemoczony materiał zużywa się szybciej, więc należy pamiętać, by przed kolejnym treningiem obuwie całkowicie wyschło. Buty najlepiej pozostawić do wyschnięcia w suchym, wentylowanym pomieszczeniu, ale nie na kaloryferze!

Ważne jest, by czyścić obuwie z zabrudzeń na bieżąco. Przy ręcznym praniu butów sportowych należy zamoczyć je w misce lub zlewie z letnią wodą i przetrzeć je gąbką lub szczoteczką o miękkich, nylonowych włóknach. Używaj mydła lub specjalistycznych środków do czyszczenia obuwia, ale nie agresywnych detergentów!

Brudna podeszwa? Stara szczoteczka do zębów i roztwór mydła pomogą przywrócić jej jasny, błyszczący wygląd.

Warto również regularnie korzystać z odświeżającego dezodorantu do butów. Taki preparat zapobiega przykrym zapachom i zapewnia ochronę przed bakteriami i grzybami.

Dodatkowy tip! Biegacze, którzy trenują codziennie, powinni posiadać przynajmniej dwie pary butów. Podeszwa i warstwa amortyzująca są podczas biegu mocno ugniatane, więc dobrze dać im czas na powrót do pełnego rozprężenia, co w zależności od butów wynosi od 12 do 24 godzin. To również idealny czas na pełne wyschnięcie butów.